Wiem, że tam jesteś...
- Napisała Aneta Grabowska
- Dział: Felietony
- Czytany 1562 razy
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Wiem, że tam jesteś. Mnie nie oszukasz. Ciężko ci i ja to rozumiem, przez to samo przechodzę. Też liczyłam na tę ósemkę. Wiem, wiem – miało być pięknie, wyszło jak zawsze, znów będziemy się bić o utrzymanie. Mi tego tłumaczyć nie musisz.
Co mówisz? Że to już dość? Że masz to gdzieś? Że więcej na stadion nie przyjdziesz? Dobre sobie. Znam cię przecież, choć mogliśmy się nigdy nie spotkać. Znam ciebie i wielu tobie podobnych, Kibicu. Wiesz, po czym cię rozpoznaję? Po tym, że nigdy nie wygwizdałeś Przemka Trytki, nawet gdy nie szło. Po tym, że nie wyzywałeś Łukasza Sierpiny, gdy nie wpadały piłki, które nie miały prawa nie wpaść. Bo zawsze rozumiałeś, że swój to swój i choćby nie wiem co, nie gwiżdżesz na swojego. Chyba że mecz odpuszcza, ale to szczęśliwie nie o naszych chłopakach.
Co mówisz? Zamknij się, głupia babo, nic o mnie nie wiesz? Wiem o tobie wystarczająco dużo. Wiem, że nie spełnisz swoich gróźb. Nie składaj ich zatem zbyt głośno, bo i tak przyjdzie nam schować dumę do kieszeni. Tobie, mi i wielu nam podobnym. Wiem, że i tak spotkam cię na Ściegiennego. Bez względu na wyniki. Spotkałabym cię tam nawet, gdybyśmy spadli. Ba, nawet gdybyśmy podzielili los piłkarskich bankrutów.
Pukasz się w głowę? Niech i tak będzie. Ważne, że gdy przyjdzie dzień meczu, będziemy tam, gdzie nasze miejsce. Z tego się nie wyleczysz, przepadłeś dawno temu, w momencie, gdy po raz pierwszy przekroczyłeś bramę stadionu. Nie zrezygnujesz z Korony, bo wiesz, że jesteś jej częścią. Nie zrezygnujesz z samego siebie. Im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej dla ciebie. Do zobaczenia na Ściegiennego!
Aneta Grabowska
Niepoprawna optymistka, wierzy, gdy inni już przestali. Humanistka - to wiele o niej mówi. Nierzeczowa, nieobiektywna, zakochana w Koronie miłością romantyczną. Łukasz Sierpina znajduje się na podium jej ulubionych piłkarzy – między Gerrardem i Owenem.