Ocena kibica: Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Korona Kielce
Oceny za mecz ze Termalicą Bruk-Bet Nieciecza (grupa spadkowa) w skali od 1-10:
Dariusz Trela 5 – w 33 minucie popełnił błąd po strzale Misaka, ale szybko go naprawił. W dalszej części nie miał wielu okazji do pokazania swoich umiejętności.
Bartosz Rymaniak 6 – pewny w poczynaniach obronnych. Kilka razy groźnie dośrodkowywał w pole karne rywala. Widać, że niecieczański klimat mu służy, bo to już drugi niezły mecz Bartka na tym terenie.
Elhadji Diaw 5 – w 43 minucie dostał żółtą kartkę za zbyt agresywne wejście w nogi przeciwnika. W defensywie na swoim przyzwoitym poziomie.
Kamil Sylwestrzak 5 – niezły występ, ale stać go na więcej, co niejednokrotnie już pokazywał.
Radek Dejmek 5 – wygrał kilka ważnych pojedynków. Czech przyzwyczaił już kibiców do niezłej gry i stara się trzymać dobrą formę.
Rafał Grzelak 5 – wiele ważnych obiorów i przechwytów. Jako defensywny pomocnik nie jest odpowiedzialny za kreowanie gry, ale niecelność jego podań do przodu cały czas razi.
Marcin Cebula 4 – młody pomocnik niewiele pokazał w tym meczu. Walczył w środku pola, ale nie wykonał ani jednego podania, które otworzyłoby kolegą drogę do bramki. Zazwyczaj podawał piłkę do najbliżej ustawionego partnera.
Aleksandrs Fertovs 4 – słabe spotkanie Łotysza, który wyglądał na zagubionego. Dwa razy udało mu się zatrzymać Foszczmańczyka, a w 83 minucie był bliski strzelenia gola po dośrodkowaniu Pawłowskiego.
Siergiej Pyłypczuk 4 – próbował coś zrobić, ale za dużo w tym wszystkim było siły, a za mało techniki.
Łukasz Sierpina 4 – trener Brosz kazał mu się chyba skupić na zadaniach defensywnych, ponieważ w ofensywie nie pokazał nic konkretnego.
Airam Cabrera 4 – w przeciwieństwie do Rymaniaka, wiejska aura mu nie odpowiada. Całkowicie bezradny i odcięty od podań. Sam nie był w stanie stworzyć sobie dogodnej sytuacji.
Bartłomiej Pawłowski 6 – jedyna roszada w kieleckim zespole, która przyniosła zmianę stylu gry na bardziej ofensywny. Pawłowski nie unikał pojedynków na skrzydle, odważnie wchodził między obrońców, celnie dośrodkowywał i sam był bliski zdobycia bramki.
Vanja Marković 5 – nie popełnił błędu , pewnie zabezpieczał tyły.
Vladislavs Gabovs – za krótki występ, żeby wystawić ocenę.
- Dział: Ocena kibica