Oceny za mecz z Piastem Gliwice skali od  1-10 :

Dariusz Trela 6 –  przez większość meczu bezrobotny, w drugiej połowie popisał się udanymi interwencjami kolejno po strzale Barisica i Nespora.

Vladislavs Gabovs  5 –  pewnie zabezpieczał tyły, zbyt rzadko brał udział w akcjach ofensywnych.  

Elhadji Diaw  5  –  podobnie jak Gabovs solidnie w defensywie. Tym razem nie straszył obrońców rywala przy stałych fragmentach gry.         

Kamil Sylwestrzak  5 –  nota byłaby wyższa, gdyby przy zdobytej przez Piasta bramce nie dał się tak łatwo ograć Mateuszowi Makowi.

Radek Dejmek 5 – Czech ostatnio gra niepewnie, może to efekt tego, że co jakiś czas trener zmienia mu partnera. W tym sezonie na stoperze Radek grał już z Malarczykiem, Wiluszem, Kierczem, Wierchowcowem i Diawem.                  

Rafał Grzelak  4  –  w destrukcji sobie radzi, jednak jeśli chce zaistnieć w ekstraklasie musi dużo pracować nad grą do przodu.    

Vlastimir Jovanović 6 – po kilku słabszych występach wreszcie zagrał tak, jak przez lata przyzwyczaił do tego kielecką publiczność. Zaliczył masę udanych odbiorów. Po jego strzale Szmatuła niepewnie odbił piłkę co ułatwiło Cabrerze zdobycie gola.   

Bartłomiej Pawłowski 6 –  wykonał świetną robotę. Robił dużo wiatru,  a jego rajdy siały popłoch w szeregach defensywnych Piasta. W 17 minucie bliski zdobycia gola.   

Łukasz Sierpina 4 –  dużo biegał, ale nic z tego nie wynikało. Słaby występ.

Nabil Aankour  5 – Marokańczyk potrafi odmienić losy spotkania jednym podaniem, tym razem jednak bez błysku.

Airam Cabrera 6 – piłka szuka go w polu karnym. Kolejna już 13 bramka w sezonie, a 9 w tym roku. Pod tym względem wyprzedził już Andrzeja Niedzielana, który pięć sezonów temu trafił dla Korony 12 razy.   

Łukasz Sekulski 4 – zupełnie niewidoczny, nie pomógł drużynie.    

Marcin Cebula 4 – brakuje mu ogrania, po wejściu na boisku więcej strat niż celnych podań.

Bartosz Rymaniak – za krótki występ, żeby wystawić ocenę.